***
"smak wiśni
zrywanych w porze
gdy rosa na rzęsach przysiada
żegnając noc
ciepło słońca
gdy me zmarznięte dłonie
ogrzewa pierwszym promieniem
tym zwycięskim
który wprost do twego serca później
jako pierwszy dotrze
wspomnień twym uśmiechem przetykanych...
tego mi brak gdy zamykam oczy
nim dotrę w miejsce gdzie czekasz na mnie
jak co zmierzchu dnia
gdzie ramionami obejmujesz mój świat...
JUŻ CHCĘ SPAĆ"
anA
anA
***
To druga sesja w tym miejscu.
Niestety pierwsza nie doczekała się publikacji na blogu, gdyż w owym czasie nie podobała mi się na tyle, aby móc ją udostępnić.
W trakcie tworzenia tego posta, zajrzałam do nieudanej sesji sprzed miesięcy celem dołączenia zdjęć dotyczących pałacu.
Pamietałam, że były ciekawsze niż obecne.
I postanowiłam opublikować zaległy, nieudany post na blogu :)
Myślę, iż najwcześniej we wrześniu, gdyż strojem pasuję do jesieni.
Miejsce to Pałac Pod Blachą,
który znajduje się tuż obok Zamku Królewskiego.
***
Wiersz jest autorstwa mojej koleżanki Ani.
Słowa chwytają za serce.
Lubię się ponurzyć w poezji...
Za każdym razem, gdy spotykam się z nia w jej świecie,
pytam samą siebie, czemu nie wydaje tomiku :) (ją już pytałam)
Myślę, że niejedną duszę by ukoił...
Być może to jej sposób na uporanie się z uczuciami.
Ale co mi do tego.
#enjoyLife
#enjoyLove
Photo: Karol Jaworowski http://jaworowskikarol.pl/ dress // Top Secret hat // from Sister bag // Allegro shoes // Zalando sunglasses // Aldo earrings // Schubert choker // small-wares :) |